Basen w lecie to dobry pomysł?
Data publikacji 28 lutego 2020Żar leje się z nieba. W lecie mamy więcej czasu, dni są dłuższe no i wakacje młodzieży, wysokie temperatury. Szukamy ochłody. Gdzie się udać. Nie wszystkie miejscowości, duże miasta, mają w pobliżu akweny wodne. Nie wszystkie mają blisko do morza, do jeziora czy zalewu.
Za to włodarze miast zadbali o budowę basenów
Trwają wakacje więc na basenach nie ma zajęć z wychowania fizycznego, dzieci ze szkoły nie okupują basenów. Ale czy basen to dobry pomysł? Na pewno jest tam ratownik, na basenie musi być. Na odkrytych, naturalnych zbiornikach wodnych nie zawsze. Jest mało chętnych do bycia ratownikiem. Ratownik to duża odpowiedzialność a mały zarobek. Dlatego brak ratowników.
Notuje się dużo utonięć tam gdzie brak ratownika
Ratownik jest deficytowym fachem. Lato trwa wiec jednak chcemy popływać. Idealny byłby basen odkryty. Gdzie będzie można i popływać, pod czujnym okiem ratownika, i popalać się. Trzeba przecież złapać witaminę D. Należy jednak pamiętać aby słońce dozować. Opalać się „z głową”. Zabezpieczyć kremami z filtrem UV. Nigdy nie skakać do basenu bez wcześniejszego schłodzenia. Idealnie jest, gdy wkoło basenu są huśtawki, zjeżdżalnie do wody, prysznice, aby można było się o schłodzić, czy spłukać pot. Częściej będziemy uczęszczać na basen, gdy zaopatrzony jest w małą gastronomię, gdzie można coś zjeść, kupić napoje chłodzące. Dłużej wtedy zostaniemy na basenie i miło spędzimy czas.